Dyniowy hummus na jesienną chandrę

Dyniowy hummus jest zbawienny deszczowymi dniami, kiedy dopada nas jesienna chandra. Trochę czasu spędzonego w kuchni, pośród ciekawych aromatów sprawi, że sam proces, kiedy przygotowujemy nasz dyniowy hummus nastroi nas pozytywnie.

Potrzebujemy

  • 2 puszki cieciorki o gramaturze 400-500ml
  • 700g dyni piżmowej
  • suszone/prażone pestki dyni
  • 3 łyżki tahini (jak ktoś lubi sezamowy smak, może oczywiście dodać więcej, należy jednak pamiętać, że jest to składnik o bardzo intensywnym aromacie
  • 4 łyżki soku z cytryny
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżeczki kuminu
  • Oliwa
  • Pieprz i sól.

Przygotowanie

Dynię w pierwszej kolejności należy pociąć na plastry. Nie muszą być idealnie równe, ponieważ i tak zostaną zblendowane.

Pokrojone kawałki skrapiamy oliwą i pieczemy przez 45 minut w temperaturze 180-200 stopni.

Z puszki cieciorki odrywamy lekko wieko i wylewamy całą ciecz do szklanki.

Upieczoną dynię z cieciorką, obranym czosnkiem i tahini umieszczamy w blenderze.

Kiedy uzyskamy jednolitą masę dodajemy resztę przypraw, kropimy oliwą i dekorujemy pestkami dyni.

Hummus serwujemy w miseczce i zjadamy z pieczywem.

Tak przygotowany wegetariański dyniowy hummus przypadnie do gustu nawet mięsożercom, ponieważ jest świetnym dodatkiem do mięs. Poza tym można jeść go zarówno na śniadanie, jak i kolacje. Jest bardzo pożywny i niesamowicie pyszny.

Zobacz jak przygotować także wiosenną wersję hummusu.