Rozgrzewające przyprawy na jesienną aurę
Jesienią wiele osób cierpi, nie tylko na chłód czy przeziębienia, ale także na charakterystyczną dla tej poru melancholię. Jest to spowodowane małą ilością światła słonecznego, przez co jesienią częściej popadamy w stany niemocy oraz letargu. Z pomocą przychodzą przyprawy, które zawierają wiele przydatnych właściwości dla naszego organizmu. Niektóre są rozgrzewające, co bardzo przydaje się podczas zimowych wieczorów, inne zaś zawierają składniki zwiększające odporność i witalność. Warto również zaopatrzyć się w specjalne pojemniki na przyprawy, aby zawsze mieć je pod ręką i uchronić je od wilgoci.
Idealnie rozgrzewające przyprawy na chłodne wieczory
Podczas chłodnych wieczorów dobrze sięgnąć po kubek gorącej kawy lub herbaty. Możesz go jednak udoskonalić, wsypując minimalną ilość rozgrzewającej przyprawy. Doskonale nada się do tego wszystkim dobrze znany - cynamon. Idealnie smakuje w ciepłej kawie z mlekiem lub z czarną herbatą, jednak stosowany jest często w rozmaitych deserach czy wytrawnych portalach. Poprawia on krążenie oraz przyspiesza trawienie, więc często jest także stosowany w lekach na przeziębienie czy maściach rozgrzewających. Przyprawy na jesienne chłody mają zazwyczaj ostry posmak, dlatego lepiej z nimi nie przesadzać. Czasem wystarczy parę ziarenek, by zmienić cały smak potrawy czy naparu.
Idealną jesienną przyprawą są również goździki. Często wykorzystywane w lekach na przeziębienie, a dodane do ciepłej herbaty wydzielają niezwykle ciekawy aromat, który rozpływa się po gardle. Mają działanie przeciwnowotworowe oraz likwidują stany zapalne. Goździki ułatwiają również zasypianie, dlatego warto spożywać je tuż przed zaśnięciem.
Bardzo popularną przyprawą jest także imbir, który znany jest ze swoich oczyszczających i pobudzających właściwości. Doskonale rozgrzewa krew oraz przyspiesza metabolizm, a jego ostry aromat szybko rozpędza niechciane wirusy. Do herbacianych naparów możesz użyć mielonego lub świeżego korzenia. Nie zmieni to jego właściwości.
Pamiętaj, że drobno zmielone przyprawy mają tendencje do rozsypywania się oraz brudzenia ubrań, dlatego zadbaj o to, żeby były przechowywane w szczelnych pojemnikach. Dobrze nadadzą się na przykład pojemniki szklane, które uchronią zioła przed wilgocią.

Ziołowe napary, które warto przygotować tej jesieni
Herbata to jeden z najbardziej powszechnych sposobów na ocieplenie organizmu. Taki napar możesz przygotować przy użyciu kilku rodzajów ziół oraz dodać do nich ulubione przyprawy czy owoce. Ale czy wiedziałeś, że niektóre zioła potrafią rozgrzewać bardziej niż inne, a do tego zapobiegają również przeziębieniu? ‘
Zioła na rozgrzanie organizmu takie jak lipa czy dzika róża są wspaniałymi ogrzewaczami. W dodatku z miodem wspomagają naszą odporność oraz dobrze działają na zmęczone gardło.
Herbata imbirowa z cytryną pozwoli ci zachować zdrowie w te najzimniejsze dni. Mówi się również, że taki napar ma właściwości odmładzające.
Pochodzący z RPA rooibos cieszy się dużą popularnością wśród miłośników herbat. Oprócz niepowtarzalnego smaku słynie z wielu dobroczynnych właściwości. Nie zawiera ani grama kofeiny, co na pewno jest dużym plusem u ludzi z nietolerancją tego składnika. Poprawia nastrój oraz nasyca organizm rzadkimi witaminami i niezbędnymi mikroelementami.
Zwykła czarna herbata również jest bardzo dobrym sposobem na jesienne wieczory. Dzięki zawartej w niej kofeinie i przeciwutleniaczom doskonale orzeźwia i pobudza. Normalizuje także ciśnienie krwi, co sprawia, że poczujesz się po niej mniej senny
Do przechowywania ziół i przypraw warto zaopatrzyć się w zestaw 3 pojemników szklanych, do których możesz przesypać Twoje ulubione herbaty i mieć je zawsze pod ręką.
Mniej popularne lecznicze przyprawy, które warto trzymać na półce
Prawie wszyscy znają cudowne zastosowania cynamonu, imbiru czy goździków. Jednak przypraw o rozgrzewającym zastosowaniu jest o wiele więcej i warto przechowywać je w swojej kuchni. Każda z nich ma inny aromat, co przydaje się przy eksperymentach w kuchni.
Kardamon zawiera w sobie duże ilości cynku, a także wapń i magnez, co zwiększa jego orzeźwiające właściwości. Medycyna orientalna uważa kardamon za doskonały środek zwalczania przeziębienia, astmy czy nawet zapalenia oskrzeli.
Szafran to doskonały sposób na radzenie sobie ze stresem. Zalecany jest na melancholijne, depresyjne wieczory, jakie często zdarzają się jesienią. Pobudza także apetyt, dlatego nie zaleca się spożywania go podczas diety odchudzającej. Reguluje poziom cholesterolu oraz reguluje ciśnienie krwi, przez co dobrze uspokaja i koi cały organizm.
Równie dobrze rozgrzewającą przyprawą jest gałka muszkatołowa. Ma działanie przeciwzapalne oraz zapobiega wrzodom żołądka. Jest źródłem cennych witamin, dlatego już od wielu wieków była stosowana jako lekarstwo. Okazuję się jednak, że stosowanie jej w dużych ilościach może mieć właściwości halucynogenne, dlatego zalecana jest duża ostrożność w dawkowaniu.
To tylko kilka rozgrzewających przypraw, które możesz spotkać. Jest ich całe mnóstwo, a każda z nich ma inne, wspaniałe zastosowania. Warto zaopatrzyć się w nie podczas zimnych wieczorów, ponieważ z pewnością uchronią nas przed niechcianym przeziębieniem lub nawet gorszymi skutkami mroźnej pogody.
Przyprawy powinieneś przechowywać w odpowiednich pojemnikach ze szczelnym zamknięciem tak, aby piękny aromat nie wywietrzał zbyt szybko. Pułka bambusowa na przyprawy to bardzo dobry sposób na praktyczne oraz stylowe przechowywanie każde z nich.
