Zasłony zaciemniające - wady i zalety
Zasłony zaciemniające „blackout” to w niektórych mieszkaniach absolutny must have. Jeśli lubisz spać w niemal całkowitej ciemności lub borykasz się z problemem nadmiernego nagrzewania się domu przez promienie słoneczne, to tego typu zasłony będą dla Ciebie idealnym elementem wyposażenia wnętrza. Okazuje się, że takie rozwiązanie ma również swoje wady. Czy warto zainwestować w zasłony zaciemniające? Poniżej znajdziesz zestawienie ich wad oraz zalet.
Największe zalety zasłon zaciemniających
Zasłony zaciemniające mają zdecydowanie więcej zalet niż wad i mogą pełnić nie tylko funkcję dekoracyjną, ale też osłonić mieszkanie przed wpadającym światłem, a nawet wyciszyć pomieszczenie. Co jeszcze?
Niezakłócony odpoczynek
Jeśli lubisz pracować wieczorami, a poranek pozostawiasz sobie na odespanie poprzedniej nocy, to z pewnością jednym z problemów jest intensywne światło wpadające do sypialni. Rozwiązaniem Twojego problemu mogą być zasłony typu blackout, które ograniczą wpadanie światła słonecznego do minimum.
Sypialniane okna wychodzą na wschód? Koniecznie wybierz zasłony zaciemniające, które uniemożliwią obudzenie Cię tuż po wschodzie słońca.
Chłodniej latem
Południowa ekspozycja mieszkania to strzał w dziesiątkę dla miłośników promieni słonecznych, ale też duży problem w letnie dni. Mieszkanie z oknami od strony południowej nagrzewa się znacznie bardziej, więc warto zadbać o ograniczenie działania słońca. Zasłony zaciemniające zagwarantują zablokowanie przenikania promieni i sprawią, że temperatura w mieszkaniu spadnie o kilka stopni.
Zimowa izolacja
Zasłony zaciemniające doskonale sprawdzą się również zimą. Okazuje się, że od 10 do 25 procent energii cieplnej ucieka właśnie przez okna. Grube zasłony stanowią warstwę izolacji, dzięki czemu Twoje rachunki za ogrzewanie będą niższe.
Problematyczne światło uliczne
Jeśli nasze mieszkanie znajduje się na niższych piętrach, to lampa uliczna może w nocy rozświetlić nasze mieszkanie i zakłócić spokojny sen. Zasłony blackout wyeliminują problem z przedostawaniem się do mieszkania światła ulicznego, więc zapomnisz o problemach z zaśnięciem.
Całkowita cisza
Grube zasłony zaciemniające mogą pochwalić się również wyciszeniem pomieszczeń. Stworzona przez nie bariera akustyczna znacznie ograniczy hałas uliczny, co przyda się szczególnie w nocy.
Liczy się prywatność
Mieszkania kupowane w dużych miastach często wyróżniają się oknami wychodzącymi prosto na okna sąsiada. Zasłony zaciemniające zagwarantują Ci 100% prywatności, więc możesz być pewny, że nikt nie dojrzy nawet Twojego cienia.
Bez echa
Duże przestrzenie w domach i mieszkaniach wymagają odpowiedniej ilości tekstyliów, które wyeliminują odbijający się od pustych ścian dźwięk. Zasłony zaciemniające to spory kawałek grubego materiału, który ograniczy pogłos i sprawi, że wnętrze stanie się bardziej przytulne.
Wzory i kolory bez liku
W sklepach znajdziemy różnorodne wzory i kolory zasłon zaciemniających. Jeśli myślisz, że tego typu produkt musi wyróżniać się ciemnym kolorem, to jesteś w dużym błędzie. Chcesz przyozdobić salon lub sypialnię białymi zasłonami zaciemniającymi? Żaden problem!
Wady zasłon zaciemniających
Wady zasłon zaciemniających wynikają zwykle z ich właściwości. Ciężki materiał wymaga solidnego karnisza, a problem z praniem i prasowaniem może zmusić nas do skorzystania z pralni chemicznej.
Inwestycja w karnisz
Zanim zdecydujemy się na zasłony zaciemniające, sprawdźmy, czy nasz karnisz jest na tyle solidny i dobrze przymocowany, że wytrzyma ich obciążenie. Gramatura materiału w zasłonach typu blackout jest znacznie wyższa. Prócz tego zwykle mamy do czynienia z dwiema warstwami materiału.
Pranie raczej w pralniach
Nasiąknięta wodą zasłona zaciemniająca jest wyjątkowo ciężka i może spowodować znaczne problemy z praniem w zwykłej pralce. Najlepszym rozwiązaniem jest zlecenie odświeżenia zasłon pralni chemicznej. Taki zabieg nie uszkodzi materiału i sprawi, że Twoje zasłony będą wyglądały jak nowe.
